Tak, wiem, że wyzwań wszyscy mamy wiele, zaległości czytelnicze nas gnębią, żyjemy w niedoczasie, a ja wyskakuję z nowym wyzwaniem czytelniczym. Zrozumiem, jeśli was ono nie zainteresuje, jeśli powiecie pas, dziękuję. Będzie mi jednak bardzo miło, jeśli ktoś zechce się przyłączyć, albo chociaż zagościć na nowym blogu.
Pomysł nowego wyzwania - bloga poświęconego
Aniołom dojrzewał w mojej głowie już od jakiegoś czasu. Chciałabym, aby znalazły się tu wpisy związane z literaturą, malarstwem, rzeźbą, muzyką i wszelkimi dziedzinami sztuki związanymi z tym, co anielskie, eteryczne i duchowe.
I co najważniejsze - wyzwanie jest bezterminowe.
Zapraszam wszystkich chętnych. Proszę jednak o wyrozumiałość i cierpliwość dla administratorki, dla której jest to nowe doświadczenie (prowadzenie bloga wyzwaniowego). Adres nowego bloga
tutaj Zgłoszenia proszę przesyłać na adres guciamal@pl
W ramach wyzwania na początek zamierzam przypomnieć sobie piękną książkę Anioł panny Garnet Saley Vickers.
Z pewną nieśmiałością - zgłaszam się:)
OdpowiedzUsuńJak na razie kojarzę, że przeczytałam 3 książki z aniołami (no jeśli Licho z "Dożywocia" M. Kisiel się łapie - to 4) więc na dobry początek coś jest:)
No jak mogłaś mi to zrobić, no jak! Bo ja o aniołach muszę!!! Choćbym miała nie spać. Ja nawet wnusi wymyśliłam anielskie imię, oswajałam przyszłych rodziców, głaskałam brzuszek. Buuuu... Kiedy ja się biedna wyśpię...
OdpowiedzUsuńZgłaszam się:)))
@anek - bardzo się cieszę. Zaraz będę kombinować z dopisywaniem uczestników. Nie ma ograniczeń, co do lektury, czy innego rodzaju sztuki, jeśli Tobie kojarzy się anielsko to proszę pisz :)
OdpowiedzUsuń@Książkowiec- miałam taką nadzieję, że może zechcesz, twoje wpisy o Aniołach naszego życia świadczyły o tym dobitnie, nie śmiałam prosić, abyś zechciała je umieszczać i tutaj. Bardzo się cieszę.
Dziewczynki wybaczcie, jeśli dziś jeszcze nie dopiszę was do listy uczestników, bo oczka mi się kleją, a mój anioł stróż poszedł już chyba spać.
Też się zgłaszam, uwielbiam ANIOŁY
OdpowiedzUsuńJa akurat niewiele anielskich dzieł kojarzę, więc jeszcze się zastanowię. W sumie, byłaby to dobra okazja, aby wreszcie zetknąć się z tego typu literaturą :)
OdpowiedzUsuńGosiu,
OdpowiedzUsuńja też się zgłoszę, najwyżej nie będę ultaaktywna:).
Ja także się zgłaszam - o aniołach mam może pojęcie takie jak lis polarny o tropikach, ale mam nadzieję, że to wyzwanie coś zmieni, przeczytam więcej i jednocześnie dowiem się więcej ;) W każdym razie zapowiada się cudownie :)
OdpowiedzUsuńKlaudyno (Footbolowa) - jak się zdecydujesz to daj znać :) będzie mi miło, jak nie zapraszam do odwiedzin. Dziewczynki chyba wszystkim wysłałam zaproszenia, jeśli kogoś pominęłam - bardzo przepraszam i proszę się przypomnieć. Nie napiszę, że nie spodziewałam się takiego odzewu i to pierwszego dnia... nie napiszę..
OdpowiedzUsuń