Pomysł odchudzania biblioteki o książki, co do których mam pewność niepowrotu narodził się już jakiś czas temu. W pierwszej partii prawie same książki jednokrotnego czytania; poza czytaną dwa razy Pod mocnym aniołem oraz dość sfatygowanymi Dwoma królowymi.
I tak w zamian za koszt przesyłki oddam:1) Józef Ignacy Kraszewski Dwie królowe ,
2) Yogo Ogawa Muzeum ciszy,
3) Jerzy Pilch Pod mocnym aniołem,
4) Cecelia Ahern PS. Kocham Cię,
5) J.M.G.Le Clezio Onitsza,
6) Maja Wolny Dom tysiąca nocy,
7) E.S.Fitzgerald Wielki Gatsby
Propozycja jest skierowana do blogerów.
W razie braku chętnych książki trafią do zakładki Oddam w dobre ręce i tam będą oczekiwać na nowy dom.
Chętnych proszę o pozostawienie komentarza pod wpisem.
Oj, znowu mamy podobne upodobania.
OdpowiedzUsuńMoże kolejna propozycja okaże się dla mnie łaskawa.
Przesyłam pozdrowienia
Z przyjemnością przygarnęłabym "Muzeum ciszy" Yogo Ogawy :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo. Podaj adres na maila guciamal@wp.pl
OdpowiedzUsuńWiadomość wysłana.
UsuńTo ja się piszę na "Muzeum ciszy" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ooo Widzę, że się spóźniłam :)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, ale kto pierwszy...
OdpowiedzUsuńA może i dobrze :) I tak mam dość duże zaległości w czytaniu swoich książek, a jeszcze zaszalałam świątecznie w księgarniach, więc nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło ;)
UsuńPodoba mi się takie podejście- szukać we wszystkim pozytywów. A za jakiś czas znowu będę odchudzać bibliotekę:)
UsuńJa bym się skusiła na "Pod mocnym aniołem". A może zaproponuję Ci w zamian "Sztukmistrza z Lublina", albo cosik z mojej biblioteczki?
OdpowiedzUsuńMówisz i masz :) Już piszę do Ciebie maila
OdpowiedzUsuńJa chętnie przygarnęłabym Le Clezio, nie mam po polsku, więc uśmiecham się miło ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że coś sobie u mnie upatrzyłaś:) Adres już mam
UsuńOj szkoda, że się spóźniłam po Pilcha;( No nic może następnym razem się uda:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Ano właśnie, może kolejnym razem. Ja także spóźniłam się u Marlowa w podobnej akcji. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńŚwietne ćwiczenie silnej woli ;-) Akurat te książki Pilcha, Ahern, Fitzgeralda mam (choć kusił drugi egzemplarz "Pod mocnym...", bo tamten na półkach rodzinnego domostwa został, ale i tak już zajęty), Le Clezio - no o nim już rozmawiałyśmy, nie ujął mnie pan noblista szanowny, Ogawa- ktoś mnie uprzedził, ale dobrze, bo nie kojarzę książki, JIK-a mam już na razie dość, zostaje Maja Wolny - czytałam jej "Karę"... ale czy chcę inną książkę, czy w ogóle jest mi ona niezbędna... Walczę ze sobą. Rozsądek przeważył. Nie, dam szansę komuś innemu, to nie jest konieczna lektura dla mnie, tym razem nic, ale będę śledzić inne ewentualne "porządki" w biblioteczce.
OdpowiedzUsuńUściski!
Miałam podobnie, u Marlowa (Galeria Kongo) chciałam prawie wszystko, na szczęście się spóźniłam, bo pewnie biblioteka zamiast chudnąć by tyła, ale z drugiej strony, jakbym się nie spóźniła to bym się ucieszyła nowym nabytkiem. No właśnie może kolejnym razem :)
UsuńJeśli "Wielki Gatsby" jeszcze wolny, to ja chętnie :)
OdpowiedzUsuńA zatem jest twój. Wysyłka najprowdopodobniej po Nowym Roku, bo do świąt mogę nie zdążyć, a potem wyjeżdzam na parę dni :)
OdpowiedzUsuńSię cieszę i wcale nie spieszę ;) - może być po Nowym Roku :)
UsuńPo Dwie królowe zgłosiła się moja rzymska gospodyni na facebooku- więc rezerwuję dla niej Kraszewskiego :) Cieszę się, że wyruszy nasz JIK w podróż do Rzymu :)
OdpowiedzUsuńwidzę,że nikt się nie zapisał na ps.kocham cię
OdpowiedzUsuńmożna się dopisać? :) pozdrawiam Sylwia :)
Oczywiście, czekam na adres do wysyłki
OdpowiedzUsuńWitam, czy jest jeszcze Wielki Gatsby i P.s. Kocham Cię ? :)
OdpowiedzUsuńWielki Gatsby już wywędrował, ale PS Kocham cię nadal czeka, jeśli jesteś zainteresowana przyślij adres na maila guciamal@wp.pl
Usuń